Ten film to nie porażka!
To po prostu nie skomplikowane fabularnie kino rozrywkowe fantasy na dokładkę z ładnym morałem "walcz do końca, mimo wrażenia że masz przesrane, a jeszcze otrzymasz nagrodę :)
Do szczęścia i pełni poprawności politycznej zabrakło w tym gniocie tylko karła albinosa-hermafrodyty
Fabularnie bajka fantasy,ale...W morde! Ale ten film jest nakrecony! Mistrzostwo orazu,swiatla i dzwieku.
Na ile się orientuję w języku angielskim słowo "damsel" oznacza raczej "panienka" a nie dama. Dama to by było raczej Dame jak np Judi Dench. To odpowiednik Rycerza, Knight, w przypadku mężczyzn. Jest to tytuł szlachecki, nie dziedziczny, lecz wciąż nadawany przez króla/królową za szczególne zasługi.
Pewnie kiedy Millie Bobby Brown starała się o tę rolę, Fresnadillo (reżyser) powiedział jej iż będzie to takie połączenie Lary Croft i Kill Bill'a. Cały scenariusz to około trzy linijki kiczowatego dialogu, ale bez ciśnienia, bo większość czasu będziesz jęczeć i stękać, będzie ciemno więc dodamy tylko jakieś świecące...
więcejKompletnie nie zgadzam się z tak niskimi ocenami, mi ten film zostanie w pamięci dość długo. Kapitalny obraz, dźwięk, muzyka, operowanie kamerą, światło, charakteryzacja, powaliło mnie i nie ośmieliłam się wstawać. A poza takimi technicznymi sprawami, to fabuła jest świetna, oczywiście, że nie jest odkrywcza, nowa,...
Może ma kilka nielogicznych zdarzeń ale jak się potraktuje jako baśń to idzie wybaczyć niedociągnięcia :) przepiękny wizualnie, cudna muzyka, no uczta dla oka! Podejść z dystansem i na prawdę ogląda się super ;)
Trochę naiwny i z prostą fabułą, ale całkiem spoko film dla młodszych dzieci. Na pewno taki który można obejrzeć całą rodziną, bo nie ma tu żadnych wyuzdanych scen. Jedynie dubbing mnie bolał jak słuchałem, z lektorem pewnie byłoby przyjemniej i film byłby poważniejszy w odbiorze.
Ujęcia i widoki bardzo estetyczne i...
Ładne CGI, samo idylliczne królestwo przypominało mi z lekka Toussaint z dodatku do W3. Ta wszechobecna żółć . I to by było chyba tyle jeśli chodzi o plusy. Wdzięków Millie Bobby Brown fanem nie jestem. Pod koniec przypominała mi nieco z wyglądu królewnę Addę z W1.
Seans zaliczam do grona tych bezbolesnych, aczkolwiek...
Zajebisty film na wieczór na rozluźnienie się przy pięknych widokach, niezłych scenach walki i świetnej Millie. Nie wiem, dla mnie to od początku było dosyć oczywiste, że nie zaskoczy mnie to dzieło niesamowicie skomplikowaną fabułą i intrygą, a będzie ona prosta, momentami naiwna, ale przyjemna. Kwestia dobrego...
W tym przypadku walczy ze smokiem. Fabuła nie zła, gra aktorska całkiem dobra, obraz i dźwięk bardzo dobre, smok rewelacyjny ale ta końcówka rozczarowuje. Przewidywalna. Wciągająca, trzymająca w napięciu bajka. Lubię takie produkcje. Ode mnie mocne sześć. Bez większego rozwodzenia się nad filmem, co by nie prowokować...
więcej