Pierwsze pół godziny to chyba najgorsze pół godziny filmu, jakie kiedykolwiek dane mi było oglądać. Technika wykonania fatalna, a Steve Bell grający główną rolę (Craiga) ŻA-ŁOS-NY! Dwóch gości się spotyka - Craig dorabia sobie płatnymi bójkami, Matt marzy o własnym klubie, w którym mógłby puszczać porządną muzykę, ale...
więcej