Panie Sekielski stworzył Pan najlepszy dokument o polskiej polityce. Dobrze
, że ukazał się przed tragedią w Smoleńsku bo przynajmniej nikt panu nie
zarzuci subiektywizmu!!

Wiecie, z jednej strony przedstawił to, o czym wszyscy wiedzą od lat, ta sama klika, bez wizji i
oddania dla spraw RP, z drugiej człowiek TVNu - prorządowej TV. Tylko jest jeszcze mała
gwiazdka do tej przynależności, chyba jako jeden z nielicznych dziennikarzy TVNu potrafił zadawać
również pytania niewygodne dla...

mam problem ze znalezieniem tego zarówno w Internecie jak i nie ma też w wypożyczalniach

Zaskakujące jest dla mnie jak wiele osób na tym forum krytykuje ten film. Za to że jest
o
sprawach błahych, za to że jest subiektywny, że gra na niskich instynktach, za to w
końcu że
w ogóle robił go Sekielski. Niskie instynkty? Że wysyłają młodych ludzi na obcą ziemię,
na
obcą wojnę, wojnę która nie...

...w pierwszym (o ile dobrze pamiętam) przypadku. Chodziło o p. Ewę, która rzekomo nie istaniała i bum, jednak żyje taka pani. Cytuje wyjaśnienie:
"Fakt 1. Donald Tusk w debacie z Jarosławem Kaczyńskim w 2007 r. powiedział: "Nie ma w Skarżysku-Kamiennej, gdzie sięgnąłem po dane, pielęgniarki, która zarabiałaby tysiąc...

ale po pierwsze nie był jedyny, a po drugie dobrze, że zrobił krok w dobrym kierunku.

Polecam ten film!

Jak śpiewał Kazik: "......Żelazne prawo oligarchii, kto władzę ma najpierw o nią się martwi..."

W sumie kawałek dobrego dokumentu społeczno-politycznego z banalną tezą. Takie jednak warto powtarzać, żeby nie umykały. Film wyostrzony jak produkcje M. Moore'a.

O co chodziło w tym momencie konfrontacji tego polityka z jakimś młodym chłopakiem, którego ten polityk skwitował "pan nie jest dla mnie partnerem do rozmowy". O co tam chodziło - czego dotyczyła ta sprawa? Domyślam się, że ten chłopak był czymś poszkodowany przez polityków, ale o co chodzi dokładnie?

Jak dla mnie bardzo dobrze zrobiony dokument, rzeczywiście troche w stylu Moor'a. Ktoś
napisał że nie porusza spraw znaczących; mysle ze juz sama proba podjecia sie
nakrecenia czegos takiego i pokazania prawdy nam zwyklym obywatelom daje juz inny
obraz polskiej sceny politycznej i to dobre zjawisko. Myslę że...

w kreowaniu takiej a nie innej rzeczywistości w której ludzie to marionetki. Zapraszał do swoich programów i robił gwiazdy z takich właśnie pustych polityków których teraz rzekomo krytykuje w tym filmiku. Żałosna próba naśladownictwa Alexa Jonesa i jego naprawdę szokujących dokumentów, ale co się dziwić tvn to same...

Film stronniczy i tendencyjny. Widać, że autor realizując dokument chciał osiągnąć z góry założony cel przez co efekt bardzo rozczarowuje. Pan Sekielski chce grać na najniższych emocjach co może irytować. Nie ma też nawet próby zobiektywizowania obrazu przez przedstawienie zasług. Ceniłem redaktora Sekielskiego i...