i jedyny, którego szanowałem i szanował będę nawet po śmierci (w przeciwieństwie do wspomnianych "dwóch takich", a właściwie teraz już jednego)
Pan Bogusław popierał PIS chyba zaczniesz go nie lubić.
http://wpolityce.pl/gwiazdy/272364-boguslaw-kaczynski-do-atakujacej-pis-ewy-kopa cz-prosze-nie-straszyc-bo-my-sie-pani-slow-nie-boimy
http://www.fakt.pl/boguslaw-kaczynski-krytykuje-premiera-donalda-tuska,artykuly, 217603,1.html
http://www.fakt.pl/plotki/boguslaw-kaczynski-o-jaroslawie-kaczynskim-beacie-szyd lo-i-ewie-kopacz,artykuly,591905.html
No, jeśli faktycznie był sympatykiem PiSzambiarzy to nie stawia Go w dobrym świetle w moich oczach! No, ale - jak widać - nawet ludzie z klasą, tacy, jak Pan Bogusław, doznają czasem zaczadzenia umysłowego (czego dowodem jest opisana w wymienionych przez ciebie linkach sympatia to PIS - o ile tak było na prawdę - nie chce mi się tego czytać).
Ciekawe, czy dalej by nim był, kiedy pisiory w operze przy bayer fullu majtach w kropki się bawią :)