PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=103911}
6,4 47 531
ocen
6,4 10 1 47531
6,5 6
ocen krytyków
Rodzina zastępcza
powrót do forum serialu Rodzina zastępcza

Witam.
W tym temacie chciałem poruszyć wątek przemiany postaci na przestrzeni tych wszystkich lat w serialu. Kto według Was się zmienił na korzyść, a kto nie? Fizycznie i psychicznie oczywiście. ;)

Jeżeli o mnie chodzi to zdecydowanie na korzyść wypada:

1. Romek
Kiedyś grzeczny, miły i w ogóle, ale widać, że im dalej w serialu to tym bardziej dorósł. Dalej jest grzeczny, ale za to żyje z podniesioną głową i nie patrzy się w przeszłość.

2. Majka
Nie wiem jak inni, ale u niej zawsze mi przeszkadzał jej ''chłopięcy'' charakter oraz wizerunek. Jej postać zacząłem lubić tak naprawdę dopiero od czasów RZ+, i to dopiero od 2009 roku. Stała się dla mnie bardziej kobieca, mniej zbuntowana, i taka.... dojrzalsza po prostu. Trochę uśmiechu na jej twarzy także się pojawiło. :)

3. Alutka
No piszcie sobie o niej co chcecie, ale ja nie lubiłem tej skromnej Alutki z tym jej teatralnym głosem z pierwszych odcinków. Ta postać istnieje dla mnie dopiero od czasów RZ+. :)

4. Jadzia
To samo co przy Alutce i Romku właściwie.


Na niekorzyść:

1. Anka
Nie wiem jak Wy, ale dla mnie Anka była o wiele lepszą postacią w starszych odcinkach. I miała bardziej ''klasyczną'' urodę, i miała w sobie jeszcze taką dobrą i ciepłą energię, i w ogóle. Na niekorzyść wypadają u niej te krótko obcięte włosy (chociaż ta fryzura na jeża była niczego sobie, ale i tak mi u niej nie pasuje), wieczne delegacje, oraz fakt, że z miłej matki stała się zbyt pouczalską nauczycielką. Wiecznie się wypytywała o szkołę jakby to było najważniejsze w życiu (co nawet dzieci zauważyły), zaczęła innym prawić morały itp. Nawet zmiana fryzury na młodzieżową nie odjęła jej wieku. Po prostu zaczęła mnie co raz bardziej wnerwiać swą obecnością. Niejako ''zastąpienie'' jej Kryśką wniosło pewien powiew świeżości, ale to tylko na krótką chwilę.

2. Jacek
Zdziwieni? O ile nie lubię tego pyskliwego Jacka z pierwszych odcinków, tak tym bardziej nie lubię przechodzenia ze skrajności w skrajność. Wpierw niby autorytarny, ale jednak zbyt racjonalny i surowy, a za chwilę ciepła klucha. No i do tego to wieczne spięcie, buczenie się o ukochaną córeczkę, sztywność w okazywaniu emocji w stosunku do sąsiadów i ten stonowany głos niczym Alutka z pierwszych odcinków. To mnie u niego zawsze drażniło i drażni do dziś.
Koniec końców jednak chyba bardziej wolę tego Jacka z pierwszych odcinków (przed przeprowadzką) oraz na pograniczu RZ/RZ+. Miał wtedy jako-tako charakter.
Kolejną niekorzyścią u niego jest fakt posiadania zarostu/brody. W pierwszej chwili cieszyłem się z tego powodu bo to zawsze jest jakaś odmiana, ale później zdałem sobie sprawę z tego, że to do niego jednak nie pasuje.

3. Ulka!!!
Tak. Ona to się zmieniła strasznie na niekorzyść. Kiedyś miła, sympatyczna, z ciętą ripostą, miała w sobie sporo kobiecości i jako-takiej klasy, aż tu nagle wychodzi z niej demon. Stała się opryskliwa, narzekająca, skłócała rodziców, do dzieci zaczęła się odnosić w okropny sposób, że o braku szacunku do policjanta nie wspomnę. No i przytyło jej parę kilo. Tak jakbym widział własną ciotkę-dewotkę.

4. Śliniak
Kiedyś pełnił rolę maskotki, ale im dalej w serialu to tym rzadziej go (a w sumie to ją) pokazywali. Podmiana psów w RZ+ jeszcze bardziej wpłynęła na niekorzyść, bo ten ''nowszy'' psiak jest po prostu brzydszy. :P


Bez zmian pozostaje cała reszta. Problem mam tylko z Filipem bo nie wiem do jakiej kategorii go zaklasyfikować (a niewątpliwie postać przeszła sporo zmian).

Ertix_Poke

A Eliza - z początku miła dla wszystkich a jak miała 14-16 lat to bardzo opryskliwa się zrobiła .

Posterunkowy w pierwszych odcinkach wydawał mi się sprytniejszy niż w późniejszych odcinkach.


Co do Ulki to wydaje mi się że ona właśnie pod koniec serialu była milsza niż w 1 seriach ( obejżyj sobie pierwsze odcinki).

ocenił(a) serial na 6
Ruben_fw

moim zdaniem chyba wszystkie postaci stały się z czasem karykaturami samych siebie. a najbardziej to chyba widać u posterunkowego i alutki, bo stali się wręcz paranoikami. jacek się zdziadział, dowcip mu się stępił. ula z kobiety ciętej, ale wciąż ciepłej, stała się opryskliwa.

Ertix_Poke

Krótko obcięte włosy i ciągle delegacje w serialu to skutek choroby pani Gabrieli Kownackiej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones