Zresztą córka też daje radę. Wkręciłam się w serial nawet nie wiem kiedy. Chociaż jest to najbardziej depresyjny serial jaki kiedykolwiek widziałam, nie mogłam się oderwać. Oglądałam odcinek za odcinkiem czekając na happy end, bo inaczej nie mogłabym zasnąć.
Według mnie przerysowana. Ludzie z dwubiegunówką nie wyglądają na wariatów, ta jest na maksa stuknięta....