Wciąga już od pierwszych minut, dobrze i zaciekawieniem się ogląda. Znakomita gra Fronczewskiego i Holoubka. Małą role miał w tym filmie też Ryszard Kotys, który również zagrał dobrze, jak zwykle. W porządku także muzyka.
Duży plus dla TV PULS za puszczenie tego filmu. Warto!